Miód z mleczy

A dzisiaj mam coś dla was zupełnie innego :)
Ostatnio przygotowałam miód z kwiatów mniszka lekarskiego, taki miód przygotowywała jeszcze moja babcia- i zawsze powtarzała, że trzeba go robić koniecznie z majowych mleczy :)
Taki miodek jest bardzo smaczny i dobry na przeziębienie- jedna łyżka i wszelkie bóle gardła i chrypki znikają.

Babka ziemniaczana

Dzisiaj mam dla was przepis na babkę ziemniaczaną. Jest to ciekawa i pyszna alternatywa na obiad ;)

Domowy likier kokosowy ;)

W końcu obiecany likier ;) Miał być wczoraj, ale niestety zaginęło mi zdjęcie. Na szczęście już je odnalazłam, więc do dzieła.
Likier kokosowy domowej roboty jest przepyszny. Dzisiaj zaprezentuje wam dwa sposoby jego przyrządzenia w zależności od tego ile mamy czasu, by go zrobić ;) Wersja z wiórkami kokosowymi potrzebuje około 7 dni :) Likier z dodatkiem mleczka kokosowego to 3-4 dni :)

Domowe Michaszki :)

Przyznaję, troszkę mnie tu nie było ;)
Niestety w ostatnim miesiącu zwyczajnie nie miałam czasu, ale postaram się nadrobić :)
Tymczasem mam dla was przepis na cukierki- Michaszki domowej roboty ;)
A wieczorem domowej roboty likier kokosowy :)

Ciasto trójkolorowe

Dzisiaj mam dla was ciasto trójkolorowe plus aktualizację w galerii tortów ;) Taki sam tort tylko w innej kolorystyce bielizny będę piekła na piątek :)

Natomiast wracając do naszego ciasta w trzech kolorach... :)
To ciasto bardzo ładnie się prezentuje oraz wyśmienicie smakuje. Do tego bardzo szybko się je robi- idealne dla niezapowiedzianych gości czy gdy to my się wybieramy w odwiedziny :)

(Nie) Zwyczajny Omlet ;)

Ten omlet nie jest zwyczajny ;) Jest prosty i szybki w przygotowaniu a do tego bardzo ostry ;) Idealnie nadaje się na śniadanie jak i na kolację :)

Sernik z pianką i brzoskwiniami

Z okazji urodzin szwagierki, postanowiłam upiec ciasto. Wiem, ze siostra S. za tortami nie przepada więc po namysłach i konsultacjach wybór padł na pieczony sernik :)
Sernik, który wybrałam jest po prostu przepyszny, nie za słodki a dzięki bezowej piance dodatkowo lekki.

Pyszne pączusie :)

Dzisiaj z okazji Tłustego Czwartku przepis na przepyszne pączusie :) Bazą do ich wykonania był przepis z Kwestia Smaku- oczywiście trochę go zmodyfikowałam :) Pamiętajmy też, że drożdże nie lubią metalu - ciasto i rozczyn wyrabiajmy w emaliowanym garnku, szklanej lub w ostateczności plastikowej misce. Natomiast do mieszania używamy drewnianej łyżki, względnie plastikowej :)

Pierożki po chińsku

Zdjęcie: wikipedia.pl

Czas na pierożki po chińsku. Taki pieróg nosi bardzo wdzięczną nazwę- wonton ;) Pokusiłam się o ich wykonanie na walentynkową kolację - niestety nim zdążyłam zrobić im zdjęcie, zniknęły z talerza. Zdjęcie więc będzie- z Wikipedii ;) Pierożki można usmażyć w głębokim oleju lub ugotować na parze - ja gotowałam je w parowarze (dwa dla porównania także usmażyłam). Ugotowane na parze są według mnie smaczniejsze i przede wszystkim mniej kaloryczne i mniej tłuste.

Odwrócone mini serniczki

Dzisiaj mój walentynkowy popis - odwrócone mini serniczki- oczywiście w kształcie serca.
Do tego będą nam potrzebne foremki silikonowe na muffiny w kształcie serc i foremka do ciastek (choć można też wycinać serca z galaretki nożem). Jeśli nie chcemy mieć mini serniczków- serduszek, wystarczą zwykłe (ale także silikonowe) małe foremki lub forma do pieczenia muffinów. Silikonowe foremki ułatwią nam pracę- serniczki szybko da się wyjąć na talerz. To do dzieła!

Spaghetti brokułowo-śmietanowe

Dziś w końcu spaghetti brokułowo- śmietanowe ;) Notka miała być umieszczona 13 lutego, ale niestety córa moja w momencie zasiadania przed komputer urządziła nocną histerię. Skończyło się na wielkim biegu do mojego łóżka, więc Mamuuu musiała iść spać razem z Agentką ;) . Następnie były wielkie Walentynkowe przygotowania (szczególnie w kuchni :)), co za tym idzie notka się nie pojawiła. Czas nadrobić ;)

Mielone zawijańce ;)

Dziś - mielone zawijańce czyli roladki z mięsa mielonego ;) Bardzo dobre do obiadu ;)

Ciasto migdałowo-brzoskwiniowe

Tak jak obiecałam - teraz czas na szybkie, migdałowo-brzoskwiniowe ciasto ;)
Ciacho jest mało wymagające, szybko się piecze i całkiem ładnie się prezentuje - idealne, gdy mamy niespodziewanych gości lub musimy coś szybko przygotować ;)

Dla leniwego studenta- ciasto z mikrofali :)

Dzisiaj podam przepis na pyszne i szybkie ciasto dla leniwych (szczególnie studentów) - a mianowicie słynne internetowe ciasto z mikrofali :)
Wieczorem natomiast- ciasto migdałowo-brzoskwiniowe.

Faworki

W piątek z okazji przyjazdu mojego S., pozwoliłam sobie w końcu zrobić faworki lub jak ktoś woli - chruściki :) Co prawda do tłustego czwartku jeszcze dużo czasu, jednak faworki chodziły za mną od 2 tygodni.
Dziś pozostawiam wam na nie przepis ;) A jutro na szybkie i proste ciasto migdałowo-brzoskwiniowe.

Kotleciki z kalafiora z sosem czosnkowym

Dzisiaj naszła mnie ochota na taki jarski obiad i pomyślałam o kotlecikach z kalafiora z sosem czosnkowym. Już kiedyś te kotleciki robiłam, choć przyznam się, że dość dawno temu i na pewno robiłam je ciut inaczej ;) Ale przecież w kuchni warto eksperymentować ;)
Do ich wykonania zainspirował mnie przepis na smażone kulki ziemniaczane (znalezione w gazetce - przepisy czytelników) - jest to taka swobodna wariacja na temat tego przepisu, którym też na pewno się podzielę.

Szarlotka sypana ;)

Dzisiaj bardzo prosty przepis na super szybkie ciasto i to bez jajek! ;)
Zwie się ono tak zwyczajnie, po prostu- szarlotka sypana.
Przepis ten dała mi moja mama, ponoć w czasach jej młodości to ciasto było absolutnym hitem, czy stanie się nim także w waszych domach?

Szybki obiad-chińszczyzna

Dziś dla odmiany zamiast słodkości będzie danie mięsne.
Z racji przeziębienia Cielaczka i mojego też, rozleniwiona jestem strasznie. Więc dziś był szybki i tani obiad- chińszczyzna ;) Przy najtańszej opcji taki obiad kosztuje około 10 zł i starcza przeciętnej czteroosobowej rodzinie na dwa dni. Zatem koszt obiadu to ok. 5 zł :)

Lukier plastyczny

Tak jak obiecałam, wrzucam szybciutko przepis na lukier plastyczny i zmykam do córy, bo smarczy, charczy i spać beze mnie nie może.
Przepis znaleziony dawno temu w którymś kobiecym czasopiśmie ;)

Powitanie.

Witam serdecznie!

2 dni temu, była nie mała okazja do świętowania- urodziny jednej z moich przyszłych szwagierek. Pokusiłam się więc o przygotowanie tortu, ale nie byle jakiego. Otóż jako, że solenizantka miała świętować dopiero swoje 12 urodziny, powstał tort iście ciekawy- minecraftowy (dla niezorientowanych- ot taka sobie gierka ;) przynudzać o jej genezie nie będę gdyż mój S. i tak twierdzi, że nikogo nie interesują zawiłości informatyczno-gierkowe a przynajmniej w moim wykonaniu ;P)